KS Podhalanin Biecz - LKS Wójtowa

Mecz na szczycie! Tak można z pewnością nazwać to spotkanie. Obie drużyny były mocno zaangażowane co zaowocowało twardą walką i wieloma starciami fizycznymi. Wiatr nie pomagał ale warunki były dla obu ekip takie same. Pierwszą groźną sytuację miał Dutka uderzając głową obok słupka. Wójtowa wrzucała piłkę w pole karne lecz żaden strzał nie był skierowany w bramkę. W 41 minucie faul przed polem karnym Wójtowej i do piłki podchodzi Kamil. Uderza nad murem i piłka w siatce 1:0!!! Kibice szaleją. Przed końcem pierwszej części spotkania zawodnik gości otrzymuje czerwoną kartkę i Wójtowa musi radzić sobie w dziesiątkę.
Druga połowa to nadal sporo walki ale przede wszystkim piękne kontry Podhalanina. Na 2:0 wyprowadza Nas młodziutki Kiełtyka. Kozioł rozpoczął strzelanie pięknym pięćdziesięto metrowym rajdem i uderzeniem w dalszy słupek. Za kilka minut uderza wewnętrzą częścią stopy i ma już 2 trafienia na koncie. Zmęczony ale szczęśliwy schodzi z boiska, a zastępuje go Setlak, który już minutę później trafia gola! Kilka minut powtarza swój wyczyn w taki sposób, że piłka aż przelatuje przez siatkę. Bramka zdobyta jak najbardziej prawidłowo co widać na poniższym filmie. Wynik ustala najskuteczniejszy strzelec Biecza, Marcin, który w końcu pokonuje bramkarza uderzając obok niego. Niepotrzebnie stracone 2 bramki lecz 3 wywalczone punkty zostają w Bieczu.
Tym zwycięstwem potwierdzamy 1 miejsce w tabeli. Za Podhalaninem 3 punkty Racławice, które zremisowały u siebie 1:1. Może ich wyprzedzić Bobowa, która ma 1 spotkanie zaległe. Jeśli je wygrają to będą 2 oczka za Bieczem. Zimujemy na fotelu lidera i to jest świetna wiadomość!!! Dziękujemy za wspaniały doping. Poniżej 5 z 7 bramek.