Victoria Zalas
Victoria Zalas Gospodarze
1 : 4
1 2P 4
0 1P 0
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice Goście

Bramki

Victoria Zalas
Victoria Zalas
Nieznany zawodnik
90'
Widzów:
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
6'
rzut karny
18'
rzut karny
46'
asystaNieznany zawodnik

Kary

Victoria Zalas
Victoria Zalas
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice

Skład wyjściowy

Victoria Zalas
Victoria Zalas
Brak danych
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice


Skład rezerwowy

Victoria Zalas
Victoria Zalas
Brak dodanych rezerwowych
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Numer Imię i nazwisko
Bartłomiej Czak
roster.substituted.change 20'
Karol Zimoląg
roster.substituted.change 75'
Mariusz Maj
roster.substituted.change 65'

Sztab szkoleniowy

Victoria Zalas
Victoria Zalas
Brak zawodników
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Piotr Piwowarczyk

Utworzono:

05.01.2022

Victoria Zalas - SPRiN Regulice 1:4 (1:3)

Bramki: 2x Krzysztof Turek 6' (k), 18' (k), 2x Paweł Jamro 41', 46'

SPRiN: Kapusta - Prasak, Bogdan, Starzykiewicz, Praszek (20' Czak) - Knapik (75' Zimoląg) , M. Matusik, Turek (65' Maj), Lizoń, Domagała - Jamro

Mecz bardzo dobrze zaczął się dla Regulic, w 6 minucie w polu karnym został sfaulowany Krzysztof Turek, a sędzie wskazał na 11metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem otworzył wynik meczu. Radość nie trwałą długo, bo już 3 minuty później gospodarze doprowadzili do remisu. Stracona bramka nie podłamała naszych zawodników, którzy ruszyli do przodu. W 18 minucie za zagranie ręką we własnym polu karnym przez zawodnika Zalasu sędzie ponownie podyktował rzut karny. Ponownie do piłki podszedł Krzysztof Turek i zdobył bramkę. W 20 minucie z powodu kontuzji boisko opuścić musiał Maciej Praszek, mamy nadzieje, że uraz nie okaże się poważny i już w środę nasz zawodnik będzie mógł zagrać w meczu. W jednej z ostatnich akcji pierwszej połowy Piotr Knapik podał do Pawła Jamro, który będąc już w polu karnym minął obrońcę i precyzyjnym strzałem zdobył bramkę. Na samym początku drugiej połowy wynik ustalił Paweł Jamro, który wykorzystał dobre podanie Czaka. Gospodarze mieli swoje okazję, ale bardzo dobrze w bramce spisywał się ich były zawodnik, Marcin Kapusta. W trakcie całego meczu nie brakowało kontrowersyjnych decyzji sędziego, zarówno dla jednych jak i drugich. Najważniejsze jest, że 3 punkty zgarnia nasza drużyna. A już w środę zagramy w meczu derbowym z Unią Kwaczała.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości